Możliwości śmigłowców w górach
są dziwne
zależą od temperamentu miejscowych
i pochodzenia społecznego pilota
Wiadomo przecież ile to by było krzywdy
lądować w bezpiecznym miejscu
gdy zna się z imienia bywalców hal
I jedyną przeszkodą jest
teren kontrolowany przez przeciwnika
A śnieg?
jeżeli utrwalił ci się w pamięci
gdy przyjeżdżałeś tu zimą
- przesyła ci pozdrowienia
powodujące rutynę…
Ważna jest też świadomość społeczna –
i pilot jeżeli jest z tych stron
walczy z pokusa krążenia na resztkach paliwa
Mówi się wtedy: „o polskim kompleksie bociana”
- Instrukcje Lotnicze pełne są fachowych terminów
Możliwości śmigłowców w górach…
są dziwne – mierzy się je
Jednodniowym Brakiem Szacunku dla Wróbli
gdy chodzą piechotą
z powodu opadów
Upadają więc często śmigłowce na twarz
i nie wiedzą – że tu w górach;
więcej hałasu czynią kierpce rzucone w babę
Ach!
Rajmund Dobrzyński 03-1980