Bóg przed domem
Bóg w modlitwie przemknął przede mną
- natychmiast odniosłem złe myśli do lombardu
Wczorajsze grzechy zostały wybaczone
Bóg razem ze mną chodzi z kąta w kąt
Zastanawia się
- kim ja jestem ?
Jestem razem z Nim
- błądzę w moich myślach
jestem razem z Nim w moim lesie
Jesteśmy razem
- każdy z osobna.. kocha coraz mocniej
Nie dorównuję Mu
Mój grzech
zadaje mi pytania
rodzi się rano ze skowronkiem
zielony listek drży na balkonie
i moja przyszłość jest jak osika
Bóg siadł cicho przed domem
liczy na mój uśmiech i bezmyślność
to pomaga Mu ..być
- jest gdy ja jestem
żyje ze mną
Rajmund Dobrzyński 2005