ZŁOTY ŁAN DZIECIŃSTWA 

29 listopada 2024

ZŁOTY ŁAN DZIECIŃSTWA

Złoty łan dzieciństwa
zmieszany z błękitem
gdy kochając misia
lub strzelając z procy
goniliśmy wiosnę
nastoletnim życiem
dziewczęta tuż obok
- iskrzą młode oczy

Tu zając tam myszka
wszystko takie nowe
w dali kos zagwizdał
- i lokomotywa
Jej pierzyny dymu
pachniały przygodą
Teraz każda stacja 
ten czas przypomina

Żar iskier w ognisku
czarny zapach sadzy
chłopcy z patykami
biegają dokoła
ich słowa są złote
a w sercach są nadzy
pieczeniem ziemniaków
pachnie ich przygoda

Z urwiska do rzeczki
skoki bez obawy
braki w wyobraźni
Feromon Zabawy

dziewczyny nam kładą 
ręce na kolanach
wróżymy im z ręki
- bo nie widzi mama

Bieg na jednej nodze
włażenie na drzewa
złoty łan dzieciństwa
pod błękitem nieba.

20.11.2024 Rajmund Dobrzyński


 

 

wiersze poems Rajmund Dobrzynski
Facebook Rajmund Dobrzynski
wiersze poems Rajmund Dobrzynski
mail to Rajmund Dobrzynski